Rower na klatce

[bober6662]

Może to nie miłe będzie ale czy ten czerwony góral musi stać w przejściu klatki nr 86?Nie ma miejsca w wózkowni?No jak mamy dbać o wspólne dobro naszych bloków skoro tak banalne rzeczy jak trzymanie rowera w miejscu do tego przeznaczonym staję się trudne do zrobienia...ślady na ścianie po opartej kierownicy są widoczne dlaczego nie dbamy o wspólne miejsca?Ludzie co z wami?

[Tomasz-ek]

Proszę się nie dziwić osobie która zostawia rower na klatce schodowej.
Niektóre z mieszkań (nawet znaczna część) nie posiada komórek lokatorskich.
Dziwna praktyka budowania bloków ale to już inna kwestia.
Natomiast wózkownia i rowerownia jest, z tym że nie jest przystosowana do trzymania rowerów i w ogóle mnie to nie dziwi że ludzie nie chcą trzymać tam rowerów (nie ma boksów, nie ma do czego przypiąć rowera ani nawet postawić). Z doświadczenia wiem że takie coś się nie sprawdza. Robi się po prostu bałagan. Sądzę że najlepszym rozwiązaniem było by zamontowanie boksów w rowerowni oraz być może zagospodarować na klatkach za windą tych "pustych" miejsc do tego celu. Fajna przestrzeń nieużywana!

To tyle z mojej strony Pozdrawiam

[gigi81]

Przepraszam za wyrażenie ale co to za głupie argumentowanie?
Trzeba było kupić komórkę albo nie kupować tu mieszkania. To, że ktoś nie posiada komórki nie oznacza automatycznie, że ma swoje graty wystawiać na klatkę. To może i ja wystawię swoją szafkę na buty, rower, narty, koła zimowe do auta i suszarkę na bieliznę na klatkę? W ten sposób po miesiącu zrobimy rupieciarnie na klatkach.

Pomysł z mocowaniem dla rowerów pod schodami (wyłącznie i niezastawiając ciągów komunikacyjnych) popieram.

[salasek]

Obecnie w rowerowni są tylko trzy rowery
Pomieszczenie rzeczywiście słabo jest przystosowane do umieszczenia tam większej liczby rowerów, ale jednak można tam rower spokojnie zostawić. Specjalistą nie jestem ale za trzymanie roweru na klatce schodowej może być nałożona kara na wspólnotę. Przepisy przeciwpożarowe zabraniają tego.

W rowerowni przydałoby się zamontować kilka stojaków - będzie do czego przypiąć rower i teoretycznie powinno się więcej sprzętu zmieścić. Można też zrobić kilka wieszaków na ścianę aby zaoszczędzić miejsce, ale to się wiąże z kosztami i trzeba taką decyzję poddać głosowaniu na zebraniu.

Pytanie tylko czy lepiej zapłacić karę i mieć dalej puste pomieszczenie czy zainwestować w rowerownię i zachęcić mieszkańców do korzystania z niej?

[Tomasz-ek]

heheh

Tak najlepiej zamieszkać na korytarzu ze wszystkimi gratami.

Mowa o rowerach - tylko i wyłącznie.
Nie ważne. Ważne jest to że można faktycznie zrobić te wieszaki, boksy w rowerowni. Można by poruszyć temat na zebraniu. No chyba że wszyscy wolą trzymać rowery na balkonach.

życzę spokojnego i bezstresowego podejścia do sprawy.

[Krzyniu]

a tak z czyste ciekawości, to w który miejscu jest rowerownia?

[salasek]

W klatce 86 na piętrze -1 na przeciwko wejścia do windy.